< Agnieszka Rucińska - moje mniam: pierogowo, knedlowo czyli lepimy

środa, 2 listopada 2011

pierogowo, knedlowo czyli lepimy

Już pisałam kiedyś o pierogach. Chyba nie ma domu gdzie ten smak w różnej postaci nie królowałby w menu rodzinnym. Smak dzieciństwa i ciepła rodzinnego, wspomnienia, zapachy.
Odpowiadając na jedną z wiadomości właśnie dziś chcę poświęcić wpis dla pierogów i knedli.



Więc lepimy :)

Polska kuchnia słynie ze znakomitych  kluchowatych arcydzieł.
1. KNEDLE

to rodzaj pierogów przyrządzanych z ciasta ziemniaczanego, z farszem na słodko, słono i ostro. Oto kilka propozycji:
knedle: z mięsem mielonym, z bryndzą, czeskie knedliczki, nadziewane grzybami, z pieczarkami, ukraińskie ( ciasto drożdżowe mieszane z mąką gryczaną),


knedle ze śliwkami i sosem waniliowym
z farszem podolskim (gdzie farszem jest boczek wędzony, cebula i ser biały),ze szpinakiem, po rumuńsku( ciasto ziemniaczane mieszane z serem żółtym),po litewsku (ciasto ziemniaczane z kaszą manną i farsz z kapusty i kminku), z kaszą gryczaną, po bawarsku ( ciasto drożdżowe mieszane z boczkiem, cynamonem i suszonymi owocami), z parówkami, ze śliwkami, serowe knedle ze śliwką, z truskawkami, pampuchy, knedle ptysiowe, z orzechami.......






2. PIEROGI

Skąd się wzięły? nie wiem, podobno z Dalekiego Wschodu, a do Polski przywędrowały w XIII wieku.
Ile jest przepisów na nadzienie? chyba tyle ilu istniało i istnieje kucharzy. Ogólnie przyjęte jest, że pierogi powstają z cienkiego ciasta wypełnionego farszem. Mogą być pieczone, gotowane i smażone, z klasycznego ciasta lub drożdżowego, podawane na słono i słodko, a farszem może być praktycznie wszystko od mięsa, ryb i serów po warzywa, ziemniaki, owoce i bakalie.. Mają dowolny kształt i sposób zawijania farszu. Podstawowym warunkiem jest jednak grubość ciasta, więc do pierogów nie zaliczają się knedle, pyzy, czy leniwe.Wielkość też jest dowolna, są przecież duże wiejskie pierogi, duży pieróg czy maleńkie uszka do barszczu.
Hinduskie pierogi SAMOSY, Uzbeccy kucharze przygotowują ciasto SAMSA, w Argentynie zajadają się EMPANADĄ, Francuzi robią je z ciasta francuskiego, Włosi z dodatkiem oliwy przeważnie, Grecy z greckiego FILO.
Chińczycy swoje won tony i guo tie przygotowują z mąki pszennej zaparzonej wrzątkiem. Różnią się od naszych kształtem, nie ciastem. No i częściej niż ktokolwiek inny robią je na parze. Afrykańskie fataya to ciasto pierogowe z dodatkiem sody oczyszczonej, czyli takie, które lekko rośnie podczas smażenia na głębokim tłuszczu. Farsz mięsny, duszony z dodatkiem cebuli, czosnku i koncentratu pomidorowego. Gorące pierożki fataya podaje się z mocno doprawionym chilli, warzywno-pomidorowym sosem.
Oczywiście można też spotkać pierożki z mąki ryżowej, tak jak u nas z mąki żytniej czy orkiszowej. Są z kukurydzianej i ziemniaczanej. Jest tylko jedna cecha wspólna ciasta na pierogi: musi być elastyczne i dobrze się sklejać, aby farsz nie wypadł w trakcie przyrządzania.

Ja dziś proponuję

                                  WŁOSKIE PIEROŻKI

ciasto:
  • mąka
  • jajko
  • oliwa
  • sól
Wyrobić ciasto ( ja zaparzam tak jak pisałam przy wpisie o recepturach babciowych) tak by było gładkie ale też nie zbyt twarde. Nie podaję proporcji, bo to trzeba wyczuć i każdy robi na różną ilość porcji.

Farsz:

  • mała marchweka 
  • cebula
  • plaster selera
  • oliwa
  • goździki
  • listek laurowy, sól, pieprz
  • 2 pomidory
  • 25 dkg mielonego mięsa
  • 2 jajka
  • starty parmezan
  • bułka tarta
  • szczypta gałki muszk.
  • można dodać wino białe wytrawne

Marchewkę i seler pokroić w drobną kostkę, posiekać cebulę. Zrumienić na patelni razem z listkiem laurowym i goździkiem, wymieszać i dusić ok 5 minut. Dodać mięso mielone, doprawić i smażyć aż mięso straci różowy kolor. Podlać i dusić pod przykryciem ze 20 minut. (można podlać winem białym wytrawnym). Pomidory obrać ze skóry i drobno pokroić. dodać do mięsa i jeszcze chwilę dusić. Wyjąć listek laurowy i goździki. Jajka rozmącić z parmezanem, dodać gałkę muszk. i tartą bułkę (ok 3 łyżki).
Masę wlać do mięsa i dokładnie wymieszać.
Ciasto rozwałkować i kroić kwadraty. Na środek każdego kłaść farsz i zlepiać. Wrzucać na wrzątek i gdy wypłyną gotować 2-3 minuty.
Pierożki podajemy polane sosem.
sos:
  • koncentrat pomidorowy
  • 2 pomidory
  • bazylia, sól, pieprz
  • cebula
  • 1 łyżka margaryny
  • starty ser żólty
  • natka pietruszki
Posiekaną cebulę zrumienić na margarynie, obrane pomidory pokroić i dodać do cebuli, dakładamy koncentrat. Wymieszać, doprawić przyprawami i ziołami. Na koniec dosypać sera tartego.

Gotowe pierożki polać sosem i udekorowac natką pietruszki. Pierożki są wspaniałe w smaku i polecam gorąco. Jednak muszę przyznać, że polskie nasze ruskie czy z kapustą i grzybami nie mają sobie równych.

POZDRAWIAM SERDECZNIE WSZYSTKICH i DZIĘKUJĘ



12 komentarzy:

  1. Hola guapa tu


    m´encanten les teves propostes, hummmmmm

    mil petonets Susanna

    OdpowiedzUsuń
  2. Mogę się wprosić do Ciebie na te cudne pierogi?

    OdpowiedzUsuń
  3. Nabyłam wiedzy jakiej dotąd nie posiadałam - dzięki!
    A przepis na pierogi zaraz wydrukowuję!
    Pozdrówka !

    OdpowiedzUsuń
  4. Na pierogi już się od dawna czaję, niestety jakoś mi się utrwaliło, że to dużo pracy. Czas temu zaprzeczyć i po prostu spróbować :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. I'm sure it taste as good as it looks.:D

    OdpowiedzUsuń
  6. mniam mniam, ale bym podjadła... :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Aż mi zabruczało w brzuchu! Sama nie wiem, czy wolę knedlowate wyroby, czy pierogowate, po prostu szaleję za wszystkimi :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem totalną wielbicielką wszystkich kluch ,pierogów i makaronów .Dawno nie robiłam

    OdpowiedzUsuń
  9. nie lubię lepić. zawsze robiła to za mnie mama. choć może pora aby do swojej kuchni wprowadzić takie dania :)? pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Podjadłabym knedli ze śliwkami! Nie jadłam ich wieki! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak już znajduję czas na lepienie to robię na zapas, mrożę przeważnie. Potem przez misiąc i pierogi i knedelki są na bieżąco, dziękuję za komentarze.Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam serdecznie i dziękuję za miłą wizytę