Witam. Dziś chciałam Wam przedstawić moje menu na poczęstunek dla gości w dniu Pierwszej Komunii Świętej.
Są to dania łatwe, szybkie do zrobienia, smaczne i godne polecenia. Myślę, że będą także efektowne, mile zaskakujące i odbiegają całkowicie od tradycyjnych dań serwowanych w takich okolicznościach.
Zawsze na większe imprezy szykuję menu, które nie pojawia się na podobnych imprezach. Zazwyczaj, z tego co zauważyłam, są dewolaje, schabowe, flaki, rosoły, pieczone kurczaki. Ja staram się za każdym razem zrobić niespodziankę gościom.
W niedzielę wielkie święto naszego Kuby. Od dawna obmyślam co przygotować. Dziś już musiałam dokonać wyboru, bo od jutra biorę się do pracy. Zaczyna się urlop, więc do dzieła.
Do tego będzie nietypowa jak zawsze patera z owocami . Owoce oczywiście będą takie jakie mamy obecnie dostępne. Ten sposób podania owoców zastosowałam na przyjęciu ślubnym u Wioli i Marcina rok temu i bardzo wszystkim się podobał. Więc dlaczego i tym razem tak nie podać?
Tort będę robić w sobotę późnym wieczorem. Planuję zrobić dwupiętrowy, cały biały, z różami z lekkim odcieniem z błękitnymi dodatkami, zaś na szczycie będzie hostia. Oczywiście nie zabraknie napisu dla mojego synia.
Masy zrobię owocowe: jagodową i truskawkową w śmietanowym tle. Biszkopty będą także białe.
Ech...mam nadzieję, że wszystko będzie tak jak trzeba
Udka będą w dwóch smakach: część zrobię z papryką, zaś pozostałe z ananasem i serem.
Tym czasem...
dziękuję serdecznie za wyrozumiałość, za wszystkie przemiłe odwiedziny i komentarze. Obiecuję, że już po tym całym zamieszaniu zasiądę wyluzowana i zostawię u Was ślad po odwiedzinach, bo czytam Wasze blogi, podziwiam prace i pomysły jednak w tym tysiącu stron z powodu braku czasu trudno pisać cokolwiek. Tak więc dziękuję Wam serdecznie, przede wszystkim za to, że Jesteście.
Myślę, że teraz nie tak szybko wstawię nowy wpis. Chyba dopiero za tydzień. Wzięłam urlop na swoje przyjemności także.
Pozdrawiam serdecznie