piątek, 1 marca 2013

Z MUZYKĄ W DUSZY

Witajcie w piątkowe przedpołudnie.
 Uffff.....pierwszy tort z tego weekendu już zrobiłam. Jest to ciacho dla bardzo fajnego gościa, dlatego musiało być i wyjątkowe i dopieszczone. I tak oto powstał kolejny tort w stylu angielskim.



Maks dziś ma urodziny. Jest muzykiem, który swoim talentem olśniewa, a muzyka jaką potrafi zaczarować zostaje w sercu na bardzo długo. Starałam się odwzorować jego własne skrzypce, kolor ciemny, rozmiary też są prawdziwe. Dziękuję Wam serdecznie za pomysł na struny. Zrobiłam je z makaronu tak jak podpowiedzieliście jednak najlepszy był do tego makaron ryżowy.
Tort ma kilka smaków w sobie.



Dolny biszkopt jest czekoladowy. Potem położona jest masa z kawą, na to już zwykłe ciasto i dżem z czarnej porzeczki by do goryczki kawy dodać lekko słodko kwaśnego smaku. Potem na to położyłam masę tiramisu i przykryłam kolejnym biszkoptem. Gryf zrobiłam z biszkoptu zwiniętego cienko w roladę przełożoną porzeczkami. Potem już tylko ubieranie.
Dziękuję Wam za wszystko, za te wszystkie ciepłe słowa, za porady i za odwiedziny. Witam kolejnych gość w mojej kuchni.
Teraz uciekam, bo czas do obowiązków .
Pozdrawiam serdecznie i do kliknięcia w niedzielę. Kolejny tort to ciężarówka Chuck z bajki "Chuck i przyjaciele".
Buziaki!!!!!

wtorek, 26 lutego 2013

KURCZAK Z BANANAMI


Dzień dobry Kochani.
Rozpoczynając swój dzisiejszy wpis, na początku chciałam Wam bardzo serdecznie podziękować. Z każdym dniem przybywa na blogu osób odwiedzających. To już 1800 wejść na dobę, z czego 1000 to unikalni goście. Dziękuję Wam bardzo gdyż świadczy to o tym, że chętnie zwiedzacie moją kuchnię , zaś mój cichy kącik jest bardziej widoczny w przeglądarkach. Mam nadzieję, że podsuwam Wam niekiedy jakieś pomysły by zaskoczyć domowników dobrym smakiem.
Dziś przypomnę przepis na wspaniałe danie. Smak jest zaskakujący, zaś podniebienie szaleje z rozkoszy. Takim daniem można oczarować domowników i gości. Przepis ten zgłosiłam także do konkursu Masterchef i już dziś dziękuję Wam za oddane głosy na Facebook'u, bo jest to dla mnie miłym zaskoczeniem.

                                    KURCZAK Z BANANAMI

Danie jest bardzo proste, niedrogie i niezwykle efektowne smakowo. Tym razem dodałam także sos sojowy.

  • Filety z piersi kurczaka (dwie podwójne)
  • 3 łyżki oleju
  • 2 łyżki margaryny
  • 4 banany
  • 2 łyżki mąki
  • 1 łyżka curry
  • ocet winny 
  • 1/2 szkl rosołku
  • 1/2 szkl śmietany
  • sól, pieprz
  • szczypta cukru
  • 2-3 łyżki posiekanego szczypiorku
  • 1 łyżeczka ciemnego sosu sojowego

Filety należy umyć, oprószyć solą i pieprzem i obsmażyć na łyżce oleju.

Naczynie do zapiekania nasmarować margaryną. Banany obieramy, 3 kroimy na plastry, czwarty należy przekroić wzdłuż na cztery części.Mięso układamy w naczyniu przekładając plasterkami banana, zaś przekrojone części wzdłuż układamy na wierzchu. W rondelku trzeba rozgrzać resztę oleju, dodać mąkę i curry, przesmażyć. Następnie dodajemy ocet winny , bulion, sos sojowy, śmietanę, sól i pieprz z cukrem. Gotujemy całość 4 minutki mieszając. Potem zalewamy mięso i banany. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy ok 20 min. w 200 stopniach. Gdy już gotowe posypać szczypiorkiem.

Piersi z bananami  wykładam na talerz na sałatę lodową. Wspaniale komponuje się mięso z sosem na kruchości tego warzywa. Do tego podałam makaron spaghetti ugotowany, na gorąco  wymieszany z pesto paprykowym własnej produkcji.

Jest to wspaniałe danie. Nasz młodszy syn z pewną dozą nieśmiałości podchodził do spróbowania gdyż dziwne dla niego było połączenie bananów z mięsem ale gdy już się ośmielił to zajadał ze smakiem.











IDZIE WIOSNA wielkimi krokami. Synoptycy twierdzą, że jeszcze kilka chłodnych dni przed nami, a potem już ma być co raz cieplej. Bardzo się cieszę, bo jakoś nie cieszy mnie widok obecnego błota i brudnego śniegu.
Jednak już sama świadomość nadchodzącej wiosny napawa optymistycznie. Prawda?
Życzę Wam udanego dnia pełnego radości. Dziękuję za przemiłe słowa i odwiedziny i życzę

                                               SMACZNEGO