< Agnieszka Rucińska - moje mniam: knedle z mięsem , knedle z pieczarkami i ptasie mleczko

środa, 7 września 2011

knedle z mięsem , knedle z pieczarkami i ptasie mleczko

U mnie dziś szał kubków smakowych. Zrobiłam tradycyjnie coś na szybko, ale tylko dlatego, że wieczorem poprzedniego dnia zazwyczaj szykuję pomysł i produkty by na drugi dzień mieć już połowę pracy z głowy.
Jak już wspominałam moje ukochańce od najstarszego po najmłodszą uwielbiają kluchowate rzeczy na obiad, więc często robię.
Dziś wyszły nam knedle. Zrobiłam dwa rodzaje. Dla odróżnienia każdy smak w innym kształcie.
Knedle ciasto jakie robię akurat do takich to nic innego jak:


  • -ziemniaki gotowane i przemielone
  • -mąka
  • -jajko
  • -sól

Takie ciasto robię też do wypełniania owocami.



Knedle z pieczarkami. Cóż, farsz to nic wymyślnego tak samo jak i mięsne-klasyka i wedle upodobań. Okrągłe kuleczki to te z pieczarką, zaś wałeczki to z mięsem.

....................
Dziś z rana naleciało mnie by dosłodzić moim bliskim jeszcze bardziej i zabrałam się za PTASIE MLECZKO
Zrobiłam szybciutko ciasto:
  • -3 jaja
  • -4 łyżki cukru
  • -4 łyżki mąki
  • -2 łyżki masła (stopione)
  • -cukier waniliowy
  • -1,5 łyżki mąki ziemniaczanej
Ubijam pianę z białek, z cukrem, w trakcie dodaję powoli żółtka. Do masy jajowatej dosypuję obie mąki i wlewam stopiony tłuszcz. Delikatnie mieszam wszystko. Na blachę wykładam pergamin i wylewam ciasto rozsmarowując równomiernie. Piekę w piekarniku 15 minut w 200 stopniach.
Kremik :
  • _maliny
  • -600ml śmietany kremówki
  • -450ml jogurtu naturalnego
  • -2 szkl soku wiśniowego


  • -1 cytryna
  • -10 łyżeczek żelatyny
  • -4 łyżki cukru

i do dzieła!!!!

Cytrynę sparzam, ścieram skórkę i wyciskam sok. Jogurt mieszam z cukrem sokiem cytrynowym, tartą skórką i z połową rozpuszczonej żelatyny. Dwie trzecie śmietany ubijam na sztywno i dodaję do masy. Maliny przygotowuję i układam na upieczonym biszkopcie(kilka sztuk malin warto odłożyć do dekoracji) i rozsmarowuję na nich masę jogurtową. Wstawiam na 2 godziny do lodówki. Resztę żelatyny rozpuszczam , mieszam z sokiem wiśniowym, a gdy zacznie tężeć polewam tym masę jogurtową. Wstawiam znowu do lodówki na godzinkę. Resztę śmietany ubijam na sztywno. Gdy ptasie mleczko juz gotowe, porcjuję je i ozdabiam bitą śmietaną i malinką.
I mniamucha gotowa!!!! ale było radości !!!!!!

pozdrawiam serdecznie i życzę smacznego

4 komentarze:

  1. Knedle to następna rzecz, która mi wychodzi, ulubione wśród domowników, to z truskawkami i śliwkami, choć z mięsem nie odmówią. Z pieczarkami jeszcze nie robiłam!A te pulpeciki wczorajsze pyszne!

    OdpowiedzUsuń
  2. cieszę się bardzo, że smakowały pulpety. U mnie w domu też lubią wszystko co kluchowate w każdej postaci. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. O i znowu mi podsunęłąś pomysł na obiad! super ta wersja z pieczarkami!

    OdpowiedzUsuń
  4. oj coś mi się zdaje że będzie u mnie ptasie mleczko na weekend

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam serdecznie i dziękuję za miłą wizytę