Kasze są bogactwem witamin zwłaszcza z grupy B, poza tym zawierają fosfor, wapń, żelazo, potas i krzem tak bardzo ostatnio reklamowany w wielu farmaceutykach i kosmetykach jako „uzdrawiacz i odmładzacz” skóry włosów i paznokci.
W medycynie chińskiej twierdzi się, że kasza jaglana usuwa z organizmu wilgoć, która jest odpowiedzialna za częste u dzieci i u dorosłych choroby górnych dróg oddechowych.
Talerz kaszy jaglanej raz lub dwa razy w tygodniu i już mamy naturalną i smaczną dostawę witamin, krzemu i innych cennych minerałów, na co dzień bardzo potrzebnych naszym organizmom. Przynajmniej raz w tygodniu zjadajmy kasze. Nie tylko w krupniku, czy w mleku, ale na sypko jako dodatek do drugich dań; do gulaszu, paprykarzu, pieczeni, czy wręcz jako samodzielne danie. Ugotowana na sypko; perłowa, pęcak, krakowska, jaglana, do tego skwarki z niezbyt tłustego boczku i kefir lub kwaśne mleko… To bardzo smaczny posiłek.
Kasza jaglana zawsze była obecna w domu. Zjadaliśmy ją na ciepło i na zimno, na słono i na słodko.
lubelski kaszak, czyli Polak nie da sobie w kaszę dmuchać
Składniki na ciasto:
lubelski kaszak a z kaszą i z grzybami |
- 3 szklanki mąki pszennej,
- 230 ml śmietany,
- 3 żółtka,
- 30 g drożdży,
- 4 łyżki cukru,
- cukier waniliowy,
- 8 dag margaryny,
- szczypta soli
Przyrządzić rozczyn z drożdży, śmietany, łyżki cukru i szczypty soli. Dodać pozostałą mąkę, roztopioną i ostudzoną margarynę, żółtka utarte z resztą cukru i cukrem waniliowym. Wyrobić ciasto i pozostawić do wyrośnięcia. Ciasto rozwałkować na cienki placek i wyłożyć nim wysmarowaną blaszkę.
Składniki nadzienia z kaszą na słodko
- 0,5 kg kaszy jaglanej,
- 0,5 kg twarogu,
- 4 żółtka,
- 2 całe jaja,
- 0,5 szklanki oleju,
- 1 l mleka,
- 25 dag cukru
Kaszę uprażyć z mlekiem. Po ostudzeniu zemleć wraz z serem w maszynce. Dodać jaja,żółtka utarte z cukrem i olej. Dobrze wymieszać. Wyłożyć na ciasto. Piec około 45 minut w temp. 180 stopni. Pieróg gotowy
Zupa Rybna z grzankami
Nie każdy za nią przepada. Ma specyficzny smak i zapach. Trzeba mieć dobry przepis by zrobić pachnącą zupę z ryby i by wizualnie wygladała jak trzeba. Ja nie robię często, właściwie chyba tę zrobiłam drugi raz w życiu. Moi domownicy byli rozgoryczeni, ale jakoś poszło z grzankami. Obiecuję, że już nie będę ich zmuszać. Zupa wyszła smaczna i gdybym im nic nie mówiła to by zjedli bez jęku, ale juz sama myśl nie pasuje o zupie rybnej. Myslę, że też dodam to do akcji wigilijnej
Poza tym znowu eksperymentowałam na przepisie na ciasto Janeczki. Jak pisałam już wcześniej ciasto w smaku nie jest ani słodkie ani słone, więc można robić różne rzeczy z niego. Kiedy coś zrobimy raz i drugi, to pojawią się własne, oryginalne pomysły i rozwiązania i tak powstają specjalności domu.
Dziś zrobiłam paluszki słone z kminkiem i pierożki nadziewane serem owczym z fetą. Pychota!!!!
przepis na ciasto znajdziecie u mnie, ale oryginał jest tu.
dziękuję serdecznie za komentarze i zapraszam
Aguś tak jakoś sobie wyobraziłam, że ten kaszak to raczej obiadowa potrawa, ale czytam przepis i widzę cukier w cieście i w nadzieniu i za cholerę ten cukier do kaszy jaglanej mi nie pasuje. Jakoś nie potrafię sobie wyobrazić tego smaku, a męczy mnie to strasznie, bo zaintrygował mnie ten przepis
OdpowiedzUsuńMaja
Majka, bo lubelski kaszak jest słodkawy, a można też zrobić farsz z cebulą i kaszą i szczyptą mięty albo dodać też sera (tak jak w kryszy). Kaszę jaglaną można jeść na słodko w mleku przeca ( przynajmniej u nas na wschodzie)
OdpowiedzUsuń