Ja osobiście lubię mięso z karpia.
Ale do rzeczy.
Tym razem pozwolę sobie zaproponować znowu coś z serii dań na wigilijny stół korzystając ze staropolskich przepisów.
HUCZKI, zwane też Fuczkami.
Są to przepyszne placki z kapustą i z grzybami. Wyglądem przypominają placki ziemniaczane, jednak skład i smak to zupełnie inna bajka.
- 25 dag kapusty kiszonej
- gotowane grzyby
- szklanka mleka
- szklanka mąki
- jajko
- sól, pieprz
- ostra papryka
- olej do smażenia
Kapustę należy dobrze odcisnąć, pokroić i ugotować w niewielkiej ilości wody do miękkości. Grzyby ugotować i rozdrobnić.
Lekko przestudzić.
Mleko zmiksować z mąką, jajkiem i przyprawami tak jak do ciasta naleśnikowego. Wymieszać z kapustą.
Na patelni rozgrzać olej. Łyżką nakładać ciasto, lekko spłaszczając formować małe placuszki. Smażyć z obu stron na złoto.
Świetnie smakują z plasterkiem łososia. Nazwa tych placuchów wywodzi się z Podkarpacia i spotkałam się z nimi jako fuczki ale i huczki. Nie mam pojęcia, która nazwa jest poprawna, pewnie obie. Jednak przyznam się, że smak jest bardzo pozytywnie zaskakujący i warto spróbować.
Polecam i życzę smacznego!!!
Aga, mieszkam na Podkarpaciu, tej nazwy na te racuszki nie słyszałam, ale podobne placki smażyłam i nawet podawałam na swoim blogu przepis http://kuchniaipasja.blox.pl/2010/07/Racuchy-z-kapusta.html
OdpowiedzUsuńSą smaczne. Masz rację zaskakująco smaczne.
Pozdrawiam i życzę wesołych, zdrowych Świąt Bożego Narodzenia dla Ciebie i Twoich najbliższych.
No ja też nie słyszałam takiej nazwy.a piekłam owszem jako racuchy.
OdpowiedzUsuńWesołych świąt!!!
Znam te smakowitości, ale osobiście ich nie robiłam, trzeba będzie wypróbować! Miłej przedświątecznej krzątaniny!
OdpowiedzUsuńNazwę słyszę po raz pierwszy, ale przepis brzmi całkiem znajomo :)
OdpowiedzUsuńWYPRÓBUJĘ, NA PEWNO SMAKUJĄ WYŚMIENICIE ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
OdpowiedzUsuńJuż wskoczyły do zakładki z przepisami :)
OdpowiedzUsuń