< Agnieszka Rucińska - moje mniam: OBIAD W KOSZYCZKU, CZYLI ZABAWY Z CIASTEM CZĘŚĆ 2

czwartek, 20 grudnia 2012

OBIAD W KOSZYCZKU, CZYLI ZABAWY Z CIASTEM CZĘŚĆ 2

Witam, witam !!!!
dziś dalszy ciąg zabawy z ciastem. Tak mnie natchnęło i się pobawiłam chwilę. Oczywiście miała być pizza, ale cóż...wena twórcza jest silniejsza.
Zrobiłam ciasto na pizzę tak jak w poprzednim poście. Gdy sobie rosło przygotowałam farsz.

  • mięso mielone
  • papryka surowa
  • cebula
  • pieczarki
  • ser żółty
  • sos sojowy ciemny
  • przyprawy ziołowe
  • kukurydza

mięso podsmażyłam z cebulką i z sosem sojowym oraz z przyprawami. Wystudziłam. Surową paprykę pokroiłam i zmiksowałam blenderem, dosypując przyprawy typu papryka ostra i słodka.

Wymieszałam z mięsem. Potem dodałam do niego jajko i odrobinę bułki tartej. Uformowałam kształt miski z wgłębieniem. Ciasto drożdżowe rozwałkowałam na płasko (kawałek odłożyłam na rączkę) i oplotłam nim mięsną miskę. We wgłębieniu ułożyłam usmażone pieczarki i posypałam tartym serem żółtym. Uplotłam rączkę i dokleiłam podtrzymując ją patyczkami do szaszłyków. Upiekłam w 200 stopniach do suchego patyczka (na oko).


Gdy lekko przestygło, wyjęłam patyczki z rączki. Przygotowałam sos czosnkowo-śmietanowy.


Przestudzone lepiej się kroi. Układam porcje na talerzach, polewam sosem i........


TADAM!!!!!


obiad gotowy.
Myślę, że taką formę ciasta drożdżowego można zastosować przy dojadaniu pozostałości po świętach i wykorzystać jako nowe danie.

Mój koszyczek to prototyp. Jest w nim dużo do zyczenia w kształcie ale następny już wiem jak zrobić. Przecież człowiek uczy się na błędach !!!



Kochani, bardzo, bardzo dziękuję za te wszystkie miłe słowa
i serdecznie pozdrawiam trwając w świątecznym amoku przygotowań.


MIŁEGO WIECZORKU!!!!


16 komentarzy:

  1. Wow, super! Zaskakujesz pomysłami:)

    OdpowiedzUsuń
  2. extra:)dzięki za pozdrowienia z Lublina:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super! Uwielbiam takie zabawy jedzeniowe :)))))
    A jaka to radość dla najukochańszych :))))

    OdpowiedzUsuń
  4. Ty Szalona Kobieto! A skąd Ty masz te pomysły?! Zadziwiasz mnie coraz bardziej! Bardzo fajny pomysł na bardzo "inne" danie. Dzieci to pewnie nie będą chciały ruszyc koszyczka :) Bo za ładny :) A w Danii to sobie wymyslili coś co można nazwać ślimaczkami z pizzy - nie jadłam tego jeszcze, ale wygląda mi to tak - ciasto drożdżowe, nadzienie jak do pizzy, uformowane jak rolada, cięte na plasterki i takie plasterki są pieczone.
    Pozdrawiam serdecznie i już nie mogę się doczekać co ciekawego wymyslisz nastepnym razem!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oluś, ja takie właśnie ślimaczki robiłam ale z ciastem francuskim

      Usuń
  5. Aga, you´r the best! This basquet Roking me XD

    OdpowiedzUsuń
  6. Super koszyczek! Ja mam książeczkę z podobnymi zabawami, też jest koszyczek, ale miałam odwagę upiec tylko kopertówki. Ślicznie dziękuję za pamięć i aniołka , trochę żal bo Poczta mu główkę odcięła, ale za to pachnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no to biada temu co tak mocno stempluje !!! Danielo, a jaka to książeczka? zaciekawiłas mnie, oj bardzo !

      Usuń
  7. Apetyczny koszyczek! Pozdrawiam serdecznie i życzę Ci Zdrowych, Radosnych Świąt i Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku. Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  8. Z okazji świąt Bożego Narodzenia

    życzę wam wszystkich marzeń spełnienia

    smacznego karpika,

    tłustego śledzika,

    barszczyku czerwonego

    i pod choinką prezentu pięknego.

    Dużo szczęścia,zdrowia i radości życzy wam Agata

    OdpowiedzUsuń
  9. wygląda fantastycznie a smakuje na pewno równie dobrze ;) aż mi ślinka cieknie ;)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Wspaniały koszyczek!
    Pysznych i szczęśliwych świąt Ci życzę.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale numer! coś podobnego... wygląda smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam serdecznie i dziękuję za miłą wizytę