< Agnieszka Rucińska - moje mniam: lekko i zdrowo

czwartek, 23 sierpnia 2012

lekko i zdrowo

Witam wszystkich serdecznie.
Od jakiegos czasu powstają u mnie pomysły na kuchnię dietetyczną. Dostaje sporo maili na ten temat, wiele pytań i sama też korzystam z takich przepisów.
Kuchnia musi byc przecież wszechstronna, zwłaszcza gdy są osoby z jakimiś schorzeniami i małe dzieci, którym sprzyja dieta lekkostrawna.
Dieta lekko strawna przy schorzeniach wątroby, pęcherzyka żółciowego to rodzaj diety jaki stosowany jest również dla kobiet karmiących piersią, dla osób z nadwagą.
Motto tej diety to jeść lekko i często, a po trochu.
Właśnie jestem w trakcie tworzenia oddzielnego działu na ten temat, myślę, że w miarę szybko go opublikuję.
Dziś polecam pierożki.
Są wspaniałe, delikatne z lekkim akcentem gołąbkowym.
Przepis na ciasto do pierogów podawałam już wielokrotnie, ale gdyby ktoś chciał to pytajcie- podam linka na stronę z moją recepturą.
Najistotniejszy jest farsz.
Nic wymyślnego. Pierożki są mięsne. Często robiłam pierogi z farszem do gołąbków, a teraz ciut zmodyfikowałam dla potrzeb osób na diecie.

farsz

  • 1/2 kg mięsa drobiowego mielonego
  • 1 saszetka ryżu ugotowanego
  • sól, lubczyk, majeranek, koperek
  • koncentrat pomidorowy lub pomidory
  • jajko

Przy schorzeniach wymienionych wyżej raczej nie stosuje się pieprzu, więc ja nie daję.
Mięso mielone drobiowe podduszam delikatnie na wodzie w rondelku. Gdy przestygnie dodaję ugotowany ryż, doprawiam solą i ziołami i dosypuję poszatkowany koperek. Na koniec daję do farszu 2 łyżki koncentratu lub pokrojone w kostkę pomidorki bez skórki. Dokładnie wymieszać. Po tym wszystkim dokładam jajko i podsypuję odrobiną bułki tartej. Z tak przygotowanym farszem robię pierożki.
Przetestowane na osobach będących na ścisłej diecie, nie było żadnych skutków ubocznych i każdy zachwycał się smakiem, który jest mało spotykany w pierogach.

Polecam serdecznie i życzę smacznego.Obiecuję, że seria dietetyki będzie sukcesywnie rozbudowywana.

Dziękuję wszystkim serdecznie za każde słowo, za miłe maile i komentarze.
Życzę wspaniałego letniego dnia.

30 komentarzy:

  1. wiesz Aguś ... ostatnio mam leniwca ... oj nie chce mi się gotować ... szkoda, że Lublin troszkę dalej a to bym do Ciebie wpadała na takie delicje ... hihi
    co do Lublina ... zawsze chciałam go zobaczyć i ... w końcu byłam na trochę tylko z samochodu oglądałam jadąc do Sandomierza ... troszkę przypomina Białystok ... nie wiedziałam, że aż taki górzysty jest

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No jakieś górki się znajdą. Zapraszam do Lublina jak znajdziesz chwilkę, a ja przygotuję coś dobrego i lubelskiego

      Usuń
    2. a... dziękuję ! może ... kiedyś ...czemu nie !

      Usuń
    3. ZAWSZE Z TAK WSPANIAŁYCH PRZEPISÓW MOŻNA SKORZYSTAC.DZIĘKUJE PIĘKNIE, UWIELBIAM PIEROŻKI . I NAPEWNO SIĘ SKUSZE NA TE SMAKOŁYKI..POZDRAWIAM GRAZYNA

      Usuń
  2. Bardzo dobry pomysł z działem dietetycznym! Ja też wyznaję zasadę często i po trochu :) Smacznie się zapowiadają te pierożki, muse kiedyś wypróbować ten przepis. Dziś otworzyłam lodówkę i jak to w czwartek - obiad z tego co mam: zrobiłam zupę z boczkiem, udka kuraczka, fasola, ziemniaki, kabaczek, seler, marchew, groszek, przecier pomidorowy - gęsty domowej roboty, no chyba wsystko co możliwe i co akurat miałam i zabielone odrobiną śmietany - bo nie miałam więcej :) z mlekiem i mąką :) Smak ma, jeszcze wrzuciłam świeżej bazylii - zobaczymy czy to jadalne będzie :))) Zaszalałam dziś! Podrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. uwielbiam dania twórcze coś z niczego!!! a do Ciebie chętnie bym się wprosiła na takie dania

      Usuń
  3. Oj, pychota:)już dawno nie robiłam pierogów?????????? pozdrawiam:)))))

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajne pierożki :) Widzę, że dział dietetyczny będzie bardziej dla osób wymagających specjalistycznej diety niż dla odchudzających się, bo na pierogach ciężko zrzucić nadliczbowe kilogramy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tomciu, wierz mi, ja jedząc pierogi schudłam. Ważne jest ile zjesz i jak często . Ja jadam pierogi raz na tydzień i z większej ilości ograniczyłam się do 3 sztuk. Ważne jest tez to jak się łączy produkty i jak wygląda dieta całodzienna, bo składniki i mikroelementy muszą się uzupełniać

      Usuń
    2. TO PRAWDA CO PISZE AGA . JESLI ZJESZ DUŻĄ ILOSC PIEROŻKÓW TO WIADOMO ŻE COŚ Z NICH SIĘ ODŁOŻY NA TUSZCZYKU. ALE MNIEJSZE ILOSCI SĄ JAK NAJBARDZIEJ WSKAZANE. LEPIEJ CZĘSCIEJ LECZ MNIEJ....SMACZNEGO !!!!!!!ŻYCZY GRAŻYNA

      Usuń
  5. Super pomysł z działem dietetycznym, czasem brak mi weny co ugotować, a u Ciebie zawsze się znajdą fajny przepis:) Pierogi porywam, mam wielką do nich słabość :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dużo ludzi szuka przepisów dietetycznych, zwłaszcza po operacjach, dostaję sporo pytań na ten temat, więc postanowiłam podzielić się wiedzą i obalic mit, że jak dieta sporo kosztuje

      Usuń
  6. Świetny blog.Też czekam na te przepisy dietetyczne .Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny przepis! Przyznam się, że jeszcze nigdy nir robiłam pierogów z mięsem, ale niedługo je zrobię korzystając z Twojego przepisu.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. O, to musi być smaczne. Wypróbuję na pewno.

    OdpowiedzUsuń
  9. Wyglądają smakowicie :) ale pierogi to chyba jedna z tych rzeczy,której się nie nauczę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Aga,
    lekko i zdrowo to pyszny pomysł.
    A Twoje pierożki pierwsza klasa.
    Serdecznie Cię pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. z samym mięskiem robiłam, z ryżem nie, a to jeszcze bardziej syte super:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajne te pierożki! Z chęcią zaglądnę do Twojego nowego działu, bo takie lżejsze dania bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  13. W lecie zapominam o diecie, ale nieuchronnie zbliża się jesień i trzeba będzie zrzucić małe co nieco po letnim obżarstwie :) Zatem dietetyczne przepisy jak najbardziej wskazane :)

    OdpowiedzUsuń
  14. fany pomysł z tym działem. Pierożki pewnie smakują wyśmienicie!

    OdpowiedzUsuń
  15. MMMM, mniam, pysznie wyglądają, a u mnie jutro ryby na obiad!Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  16. Wyglądają przepysznie, aż ślinka cieknie, ale bardzo, bardzo czekam na opublikowanie działu dotyczącego diet. Od lat borykam się z nadmiarem tu i ówdzie głównie przez problemy wątrobowe. Może więc znajdę tutaj przepisy dzięki którym posiłek będzie smaczny a przyjemnością jego wspomnienie bez " zwijania się po kątach" po kilku godzinach trawienia. Pozdrawiam Agunia cieplutko:) i dziękuję za wizytę w moim Kuferku.

    OdpowiedzUsuń
  17. Z takim nadzieniem jeszcze pierogów nie robiłam , muszę spróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wszystko pyszne :) Ciekawe te Twoje pierożki. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. A ja miałam to szczęście, że jadłam je u Agi i to dokładnie te które są na zdjęciu. Przyznaję, że miałam wątpliwości co do połączenia ryżu z ciastem pierogowym, jakoś mi to nie pasowało, jednak gdy skosztowałam... mniam :) teraz już wiem, że na pewno zagoszczą i na moim stole. Pychota

    Maja

    OdpowiedzUsuń
  20. czy masz diete dla przepukliny przepony otworu rozworowego
    jakies dania obiadowe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tego co się orientuję to dieta polega na wyeliminowaniu produktów pobudzających wytwarzanie większej ilości soku żołądkowego, a przede wszystkim produktów i dań mącznych. Trzeba także jeść małe ilości posiłków i częściej (5-6 razy dziennie). Postaram się opracować przykład diety dla przepukliny i opublikuję na dniach. Pozdrawiam

      Usuń

Zapraszam serdecznie i dziękuję za miłą wizytę