Dziś mam ochotę przedstawić Wam takie nietypowe ale rewelayjne w smaku
CANNELLONI Z NADZIENIEM ORZECHOWO SEROWYM
Jest to wspaniały przysmak ukryty pod kołderką pikantnego sosu, a wybornie smakuje z czerwonym wytrawnym winem.
- Rurki Cannelloni
- botwinka z buraka naciowego lub szpinak
- 2 łyżki masła
- 3 obrane i posiekane szalotki
- 1 mały kieliszek wódki 3 łyżki słodkiej śmietany
- pół szklanki posiekanych grubo orzechów
- 2 jajka skłócone
- tarty żółty ser
- gałka muszkat
- sól, pieprz
sosik:
- półtorej łyżki masła
- półtorej łyżki mąki
- 150 ml mleka
- 2 żółtka
- pół szklanki tartego żółtego sera
- 2 łyżki roztopionego masła
Ugotowac cannelloni. Botwinę lub szpinak obgotować przez 1 minutkę w osolonej wodzie, odcedzić, odcisnąć, posiekać.
Rozgrzać masło i dusić w nim przez krótką chwilę szalotki (do zeszklenia). Zalać wódką i zapalić. Następnie dodać śmietanę, potem botwinę i smażyć 5 minut. Orzechy lekko przesmażyć na patelni i dodać je do botwiny, zmieszać z jajkami i serem. Doprawić solą, pieprzem i gałką.
Cannelloni napełnić farszem i układać w wysmarowanej masłem formie do zapiekania.
Sos: W naczyniu rozgrzać masło, dodać mąkę i mieszać aż mąka zacznie się rumienić. Rozprowadzić mlekiem i mieszając zagotować przez 10 minut na małym ogniu. Zdjąć z ognia, rozmieszać z żółtkami i połową sera, przyprawić solą, pieprzem(ja daję tu kolorowy) i gałką muszkat.
Tym sosem polać cannelloni, skropić roztopionym masłem i posypać resztą sera.
Zapiekać ok 15 minut w 220 stopniach
Życzę wszystkim wilczego apetytu!!!
tylko jeść i jeść i próbować
OdpowiedzUsuńmniam!
OdpowiedzUsuńmój kot oszalał jak weszłam na Twój blog, pokochał go swoim sercem, chce wejść w monitor ;)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście z grubej rury ;)
OdpowiedzUsuń