< Agnieszka Rucińska - moje mniam: WYBALSAMOWANY BIUST

poniedziałek, 12 listopada 2012

WYBALSAMOWANY BIUST

Dzień dobry w poniedziałkowy poranek. Czy ktoś nie lubi poniedziałków? ja lubię, bo cały kolejny tydzień jest wielką niewiadomą, a lubię wyzwania.
Dziś chciałabym przedstawić Wam balsam dla piersi, oczywiście drobiowych.


                      WYBALSAMOWANE PIERSI

czyli piersi w balsamicznej cebuli z prowansalskim akcentem.
Cała tajemnica tego dania tkwi w miksturze jaką się przygotowuje dla mięsa.

 U mnie zioła to oczywiście firma Prymat.
  • 1 cebula drobno posiekana
  • 1 płaska łyżka oregano
  • sól, pieprz cytrynowy
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • 2 łyżki oliwy
  • 1 łyżeczka świeżej lawendy (ja dałam suszoną)
  • 1 łyżeczka płaska tymianku
  • 1 łyżeczka płaska rozdrobnionego rozmarynu
  • 1 płaska łyżeczka posiekanego cząbru



Wszystkie te składniki traktuję blenderem lub malakserem by powstało puree ziołowo cebulowe. Wkładam w to filety drobiowe i dokładnie mieszam. Zostawiam na 15 minut by mięso nabrało smaku. Potem smażyć na patelni lub grillować po ok 10 minut z każdej strony-nie dłużej by nie spalić ziół . Podawać do drugiego dania z różnymi dodatkami. Mięso jest niebywale smaczne, kruche i wyjątkowe w smaku. Polecam, bo takie mięsko to coś zupełnie nowego w smaku.

Miłego poniedziałku !!!!!! uciekam do pracy :)


26 komentarzy:

  1. Dzień dobry. Bardzo ciekawy pomysł na mięso. Musi być bardzo apetyczne. Czy Ty Jesteś zawodowym kucharzem? Pozdrawiam niezmiernie miło i będę tu często zaglądać. Anita

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam i zapraszam serdecznie. Nie , nie jestem zawodowym kucharzem. Gotowanie, pieczenie i tworzenie to czysta pasja. Pozdrawiam

      Usuń
  2. Myślałam ,że o kosmetykach pisać będziesz;-)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak przygotowane mięso chętnie widziałabym na swoim talerzu:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Musi być pyszna ta wybalsamowana pierś. Spróbuję z pewnością. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Biuścik wygląda smakowicie .

    OdpowiedzUsuń
  6. Twój biust jest extra!
    Monia

    OdpowiedzUsuń
  7. Aga Ty to zawsze mnie potrafisz zaskoczyć.Miłego tygodnia, ja też w sumię lubię poniedziałki

    OdpowiedzUsuń
  8. Aga,tytuł mnie tu przyciągnął,a jakże:)))Myślę,że wielu facetów zacznie tu zaglądać:))I dobrze,moze nauczą się gotować:)
    Tak poważnie,dzięki za pomysł,często u mnie goszczą piersi,ale tendencyjnie podawane.Odmiana będzie mile widziana.Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hi, hi...z tym tytułem to zamysł celowy :))) Ja za każdym razem robiąc piersi drobiowe staram się coś zmieniać. Ostatnio mam fazę na takie mikstury właśnie w różnych smakach. Dziękuje i pozdrawiam również

      Usuń
  9. Z całą pewnością uraczę swych domowników "wybalsamowanym biustem" :)A jakże he he!!! Na 100 % palce "biust" lizać :)))Pozdrawiam serdecznie :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ilonka, polecam bo po tym biuście będziesz tez talerz lizać :))

      Usuń
  10. No dobra a jaką miksturę na udka polecasz ? ;)
    Bo ta biuściasta wygląda i brzmi smacznie .

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam serdecznie i dziękuję za miłą wizytę