Skomplikowanej, bo jest to kilka diet połączonych i zbalansowanych w odpowiedni sposób. Wszystko to się bierze w przypadku wielochorobowości pacjentów. A pomimo wielu chorób każdy ma chęć zjeść choć namiastkę tego co lubi.
Te pierogi to prośba mojej pacjentki. Jej stan zdrowia nie pozwala na rozkoszowanie się smakiem tradycyjnych ruskich pierogów.
Musiałam obniżyć zawartość węglowodanów, białka, tłuszczu, soli, itp. więc połączyłam ze sobą kilka diet. Może napiszę schorzenia jakie są brane pod uwagę:
- podstawową jednostką chorobową jest nowotwór - głowa trzustki
- z tego wzięła się cukrzyca wtórna
- infekcja dróg żółciowych
- zdekompresowana marskość wątroby
- wodobrzusze
- Haszimoto
- choroba niedokrwienna serca
- stan po zawale mięśnia sercowego
- niedokrwistość normocytarna
Jest jednak wiele osób, które mają tak wiele chorób jednocześnie i myślę, że te pierogi i zastosowanie zamienników przydadzą się nie jednemu pacjentowi
do przygotowania ciasta potrzebujemy
mąkę kukurydzianą
wrzątek
farsz
ser biały chudy ok. 30 dkg
ugotowane ziemniaki 20 dkg
cebula cukrowa 1 szt
łyżka masła
odrobina soli i pieprzu
szczypta mięty
kilka listków kolendry
Z mąki kukurydzianej i wrzątku zagniatamy ciasto. Musimy pamiętać jednak, że jest to delikatna masa i może się kruszyć. Musimy wyczuć ile dolać wody. Gdy zagnieciemy ciasto przykrywamy je miską by para uelastyczniła masę bardziej. Kiedy bierzemy się za rozwałkowanie ciasta można podsypać delikatnie mąką pszenną stolnicę (ok 1 łyżka)
Cebulę do farszu drobno kroimy , na patelni roztapiamy masło. Wiem, pewnie ktoś się zdziwi, że w diecie beztłuszczowej daję masło, jednak jest ono dużo zdrowsze niż te wszystkie nasze oleje i należy o tym pamiętać. Rozsądne ilości nie szkodzą , a tłuszcz z masła przetworzony w naszym organizmie przyczynia się do lepszego wchłaniania witamin i ich transportu do komórek.
Wrzucamy więc cebulkę na rozgrzaną patelnię ze stopionym masłem, solimy delikatnie i przykrywamy pokrywką. Cebula ma się poddusić, nie zesmażyć. Po tym wyłączamy i zostawiamy do wystudzenia. Ser mielimy wraz z ugotowanymi ziemniakami. Sera ma być więcej niż ziemniaków. Srr musi być chudy- odtłuszczony. Dodajemy posiekaną kolendrę, szczyptę mięty, pieprz i odrobinę soli, a na koniec przygotowaną cebulkę z masłem.
Wszystkie składniki dokładnie mieszamy.
Dalsze czynności są takie same jak z tradycyjnymi pierogami. Rozwałkowujemy ciasto, wykrawamy krążki, lepimy pierogi z farszem i gotujemy. Najlepiej podać je posypane koperkiem.
Życzę wszystkim zdrowia i smacznego zajadania
środa, 27 kwietnia 2016
PIEROGI RUSKIE W SKOMPLIKOWANEJ DIECIE
wymodziła
Agnieszka Rucińska
około
00:32
5 komentarzy:

Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Etykiety:
dieta bezglutenowa,
dieta cukrzycowa,
dieta lekkostrawna,
dieta niskobiałkowa,
dieta przy chorobie wrzodowej żołądka i dwunastnicy,
dieta przy częściowej resekcji trzustki,
dieta wątrobowa
wtorek, 12 kwietnia 2016
DOBRE ZIOŁO TO PODSTAWA
Śpisz, czujesz mrowienie w dłoniach i dziwne drętwienie.....
Odczuwasz w rękach skurcze, które Cię budzą....
Wierci aż w łokciu....
Po jakimś czasie skurcze w dłoniach oraz mrowienie rozchodzi się po całej ręce....
Boli od czubka palców po ramię...
Masz wrażenie, że nie możesz nic chwycić palcami, bo są odrętwiałe...
ZAPALENIE CIEŚNI NADGARSTKA
....nie, to nie będzie wpis typowo medyczny, bo ma sporo wspólnego z kuchnią.
Ta dolegliwość jest dość często spotykana, zwłaszcza u osób, które dużo pracują przy komputerze, które całe dnie swoje dłonie mają ułożone w nieanatomiczny sposób. Ważne jest by w czasie korzystania z komputera czy częstych rozmów telefonicznych układać dobrze nasze dłonie. Są specjalnie do tego przystosowane klawiatury ergonomiczne, które polecam.
Zespół cieśni nadgarstka to choroba, która dopada nas przez długotrwały ucisk nerwu pośrodkowego, który biegnie w kanale nadgarstka, powstaje stan zapalny i obrzęk tkanek otaczających to miejsce. Częściej spotykana jest u kobiet i kończy się zabiegiem operacyjnym.
Co zrobić gdy nasze objawy dopiero się zaczynają lub by zapobiegać temu?
o klawiaturze ergonomiczej już wspominałam ale są jeszcze inne sposoby.
1. Przeciwzapalna pasta z imbirem
prosta i skuteczna
Dawniej imbir był stosowany jako lek na stany zapalne, czasy się zmieniły ale ten środek nadal ma swoje zbawienne właściwości.
- 5 listków eukaliptusa (lub łyżeczka olejku eterycznego)
- 5 listków mięty
- 2 łyżki tartego korzenia imbiru
- 3/4 szklanki wody
Zioła zalać wrzącą wodą, wymieszać i zostawić do wystygnięcia, potem należy dobrze schłodzić w lodówce. Robić zimne okłady na obolałe miejsca przez 30 minut kilka razy dziennie. Przynosi ulgę już po pierwszym razie.
2. Kozieradka też zdrowa, inna jej nazwa to Boża Trawka. Jej nasiona polecam także w innych schorzeniach i profilaktyce
- obniża poziom cholesterolu
- obniża poziom cukru we krwi
- pomocna w leczeniu choroby wrzodowej żołądka
- poprawia trawienie
- dobra przy zaparciach
- chroni wątrobę, działa przeciwzapalnie, a także hamuje procesy włóknienia i wnikania toksyn do wnętrza komórek wątroby
- ma zbawienne właściwości przy leczeniu chorób pasożytniczych układu pokarmowego
- stosowana w leczeniu żylaków odbytu (hemoroidów) - uszczelnia naczynia krwionośne
- chroni przed rozwojem komórek nowotworowych jelita grubego
- działa przeciwgrzybiczo i przeciwbakteryjnie
- redukuje ilość tkanki tłuszczowej
- świetna na czyraki, ropnie i siniaki
a jak ją zastosować na nasz nadgarstek?
należy przygotować papkę ze zmielonych nasion kozieradki i wody i robić okłady
3. Dolegliwości zapalenia cieśni nadgarstka zmniejszy również rozmaryn.
Obolałe miejsca dobrze jest natrzeć olejkiem cytrusowym , który poprawi krążenie w tym miejscu, a następnie przyłożyć kompres z naparu z rozmarynu
- szklanka wody
- 2-3 gałązki rozmarynu
zioło zalać wrzątkiem, przykryć , wystudzić i zrobić okłady
Tak więc sami widzicie, że zioła jakie stosujemy w kuchni spełniają rewelacyjnie swoją rolę w medycynie. Nasze babcie, prababcie i dalsze pokolenia długie lata leczyły się właśnie w ten sposób i radziły sobie tym co dała natura.
Życzę wszystkim miłego dnia i dużo zdrowia. Pamiętajcie- lepiej jednak zapobiegać niż potem leczyć
wtorek, 26 stycznia 2016
POŁAMAŁAM OKRASĘ
BABCIU, JAKIE TE WSTĄŻECZKI PYSZNIUTKIE! tak skwitowała Julcia dodatek z tego dania.
No co jak co ale wędzone smaki zawsze mnie ujmowały. Do tego danie EXPRES co też lubię. Jakiś czas temu zjadaliśmy się tym daniem i muszę przyznać, że całość super się komponowała i nikt o dziwo nie marudził (jeśli chodzi o dzieciaki)
Lubię oglądać program Karola Okrasy i patrzeć na jego łamanie przepisów. Zawsze znajdę coś inspirującego w jego pomysłach.
Tym razem skorzystałam z odcinka gdzie Karol robi pyszne szaszłyki. Oczywiście musiało być tez pod górkę, bo nigdzie nie mogłam kupić długich patyczków do szaszłyków. Normalnie zwiedziłam pół miasta za tym towarem deficytowym i nic. W związku z tym mięso nie było "patyczkowane" tylko na "luzaka".
W ten sposób połamałam Okrasę
Składniki
Marynata
- 100 ml mleczka kokosowego
- 1 łyżka curry w proszku
- 30 g pistacji, pokruszonych
- sok z 1/2 limonki, sparzonej, wyszorowanej oraz niewielka ilość startej skórki z limonki
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- 1 łyżka sosu sojowego
- 1 łyżeczka miodu (dałam dwie)
- 1 szczypta pieprzu kajeńskiego
- 1 łyżka ostrej papryczki, umytej, pokrojonej w drobna kostkę
- 1/3 pęczka świeżej kolendry, umytej, drobno pokrojonej
DODATKI MIĘSNE
- 0,8 kg filetów z piersi kurczaka, umytych, osuszonych
- 1 opakowanie surowego boczku w plastrach
Sałatka
- 2-3 marchewki, umyte, obrane, pokrojone w cienkie plastry wzdłuż za pomocą obieraczki
- 1 łyżka miodu
- sok z 1/2 pomarańczy, sparzonej, wyszorowanej(Karol daje jeszcze limonkę ale pomarańcze miałam kwaśne więc zrezygnowałam z limona)
- oliwa z oliwek
- sól
- pieprz
- 20 g pistacji, pokruszonych
- 1/2 pęczka świeżej kolendry, umytej, drobno pokrojonej(dałam suszoną)
- kilka listków roszponki, umytych, do dekoracji
NO TO DO DZIEŁA
Pistacje, curry, mleczko kokosowe i sok z limonki należy zagotować do momentu uzyskania gęstego sosu, dodajemy tartą skórkę limonkową. Zdjąć z ognia i wymieszać z oliwą, miodem, pieprzem, kolendrą, papryczką i sosem sojowym. Odstawiamy na bok by smaki dobrze się wymieszały stygnąc.
Filety drobiowe myjemy i suszymy, a następnie kroimy je w duże kawałki. Duże tzn. takie by plaster boczku mógł je później owinąć. Mięso wkładamy do przestudzonej marynaty i zostawiamy na ok. 20 minut.
W tym czasie możemy przygotować dodatek.
Marchewkę obrać, umyć i pokroić wzdłuż na cienkie plastry tworząc takie tasiemki (szeroką obieraczką wychodzi idealnie)
Na patelni rozgrzać odrobinę oliwy, dodać miód i pozwolić mu by się rozpuścił. Układamy na patelni nasze wstążki z marchewki, delikatnie solimy, pieprzymy, delikatnie wymieszać. Podlać sokiem z pomarańczy i gdy się zagotuje odstawić. Dodatek przygotowujemy dokładnie w kilka minut, bo marchewka szybko zmięknie więc trzeba wyczuć czas.
Powróćmy teraz do mięsa
Blaszkę smarujemy oliwą. Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni . Każdy kawałek mięsa owijamy w plaster boczku wędzonego i układamy na blasze. Zapiekamy (góra dół) bez termoobiegu by nie wysuszyć mięsa przez ok. 10 minut. Potem nalezy posmarować jeszcze marynatą i włączyć grillowanie w piekarniku o ile jest, jeśli nie to same górne grzałki i podpiec jeszcze chwilę by boczek fajnie się przypiekł.
Mięso wykładamy na talerz, obok układamy marchewkowe tasiemki. Polać sosem z marchewki i posypać rozkruszonymi pistacjami. kompozycja smakowa świetna: mięso w wędzonce z lekko pikantnym smaku, do tego marchewka słodko kwaśna.
ok 40 minut i obiad gotowy!
No mówię Wam- PALCE LIZAĆ
Dziękuję wszystkim za zainteresowanie faktem, że znowu mnie tu nie ma. Wiele zmian w moim życiu, zmian na duuuże i lepsze. W pełni realizuję się zawodowo, do tego działam w różnych miejscach, a teraz jesteśmy w trakcie realizacji reportażu telewizyjnego na temat opieki nad chorymi w Polsce, bo w końcu trzeba coś z tym zrobić, a nie tkwić w epoce średniowiecza. W czwartej jadę do Warszawy na spotkanie z "górą" w ministerstwie, więc dzieje się, oj dzieje. Mam nadzieję, że całą grupą ludzi osiągniemy zamierzone cele...no ja w każdym razie nie odpuszczam.
Tak więc widzicie, że rozpływam się w bezczasie .
Dziś jednak postanowiłam opublikować jeden z zaległych przepisów, bo watro go wypróbować ze względu na smak i szybkość przygotowania.
ŻYCZĘ WAM MIŁEGO DNIA I SMACZNIE POZDRAWIAM
Subskrybuj:
Posty (Atom)