Placki są całkiem inne niż te jakie robiłam do tej pory. U mnie cukinię miesza się z tartymi ziemniakami, zaś Janeczkowe to zupełna odmiana.
Są delikatne i bardzo smaczne. Nasmażyłam dwie tacki w pierwszej turze i.....zniknęły :)
Pojawiły się w kuchni łakomczuchy na placuchy, ale co tu się dziwić skoro placki są bardzo smaczne.
Drugą turę placków urozmaiciłam dodając coś od siebie. Tak więc podam Wam dwa sposoby na Janeczkowy smakołyk.
PLACKI JANECZKOWE
- 2 średnie młode cukinie
- 1 duże lub 2 małe jajka
- pół szklanki płatków owsianych
- mąka pszenna lub kukurydziana
- ząbek czosnku
- sól, pieprz, chili
- zioła prowansalskie
cyt. za autorką:
"Wykonanie
Cukinie obieramy, wydrążamy środki a resztę ścieramy na grubej tarce. Solimy, i tu różnica w porównaniu z innymi przepisami, bowiem nie odlewamy soku powstałego po posoleniu cukinii, tylko dodajemy płatki owsiane.Czekamy, aż płatki wchłoną sok. Można ich dodać więcej jeżeli cukinia jest bardzo wodnista. Potem dodajemy resztę składników. Mąki dajemy tyle aby cukiniowa mieszanka była jak gęsta śmietana. Smażymy na gorącym oleju."
- 2 średnie młode cukinie
- 1 duże lub 2 małe jajka
- pół szklanki płatków owsianych
- mąka pszenna lub kukurydziana
- ząbek czosnku
- sól, pieprz,
- papryka świeża
- zioła dalmatyńskie
- koperek
- natka pietruszki
Obrane cukinie z wydrążonymi środkami ścieramy na tartce. Dodajemy płatki owsiane i czekamy aż napęcznieją wchłaniając sok. Świeżą paprykę pozbawioną nasion i środka, kroimy w kawałki i rozdrabniamy blenderem na papkę. Do masy dodajemy 2 jajka, mieszamy i przelewamy do startej cukinii. Posiekany świeży koperek i natkę oraz czosnek, świetnie uzupełnią smak. Doprawiamy do smaku solą, pieprzem i ziołami dalmatyńskimi. Na koniec zagęszczamy mąką, by nasza masa miała konsystencję gęstej śmietany. Wszystko dokładnie mieszamy, po czym smażymy na rozgrzanym oleju.
I jedna i druga wersja są wspaniałe. Nigdy nie robiłam placków z płatkami i teraz wiem, że to świetny i smaczny pomysł. Polecam wam serdecznie.
Nie wiem, ale chyba wiecie ile radości daje przybywająca ilość nowych gości na kartach blogowych. Bardzo się cieszę, że chętnie korzystacie z moich przepisów jakie tu zamieszczam i że ciągle Jesteście ze mną.
Życzę wszystkim ogromnego apetytu i serdecznie pozdrawiam
Ja swoje solę i zostawiam na sicie. Same się odsączą...a później tradycyjnie jak z ziemniaczanymi. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPlacki z cukinii też piekę. Janeczki przepis taki trochę inny niż mój, muszę spróbować..
OdpowiedzUsuńMmm, que pinta! Yo quierooo :D
OdpowiedzUsuńTeż wcześniej przepisałam ten przepis od Janeczki ale jeszcze nie próbowałam.Twoje dodatki też zapiszę.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńzawsze mi apetytu narobisz -no ale cukinie leżą,trzeba się zabrać za nie,pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńSmaczne zapewne. Na pewno wypróbuję. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńco kraj to obyczaj... osobiście jeszcze inaczej piekę cukinię
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko Aguś
Ciekawy przepis z tymi platkami,tez lubie zagladac do Janeczki,tak to jest, ze dobrych ludzi az chce sie odwiedzac.Twoj placek Goscie jadą pieklam juz kilka razy i musze powiedziec ze nie ma opcji zeby sie znudzil:)Pozdrawiam zycze milego weekendu u nas w Poznaniu Festiwal Smaku dzis zajadam ser korycinski :)Kupilam pare przysmakow.
OdpowiedzUsuńMasz rację, to ciasto się nie nudzi i można z nim tworzyć różności owocowe. W Lublinie Festiwal Smaku zaczyna się 6 września, a od dziś zaczął się Jarmark Jagieloński. Lubię te imprezy
UsuńZe 3 lata temu byłam na Jarmarku Jagielońskim i bardzo mile wspominam. W tym roku niestety nie będę, byłam w Lublinie w ubiegłym tygodniu. A placki ? Już mi ślinka leci.
OdpowiedzUsuńsuper przepis i ślinka leci aż pozdrawiam i wróciłam do was.
OdpowiedzUsuńKochana, ja płatki dodaję w małej ilości zawsze do placków ziemniaczanych.
OdpowiedzUsuńTakich jak Twoje nie robiłam nigdy - cukinie, czy kabaczki używam do lecza i miksuje w słoiki / pasteryzuję/ - służą mi do zagęszczania sosów i zup.
Aga, planuję na początku września wypad do Lublina, napiszę na maila - może znajdziesz chwilę.
no jasne, że znajdę chwilkę, wezmę nawet wolny dzień !
UsuńPlacuchy wywołują u mnie ślinotok :)
OdpowiedzUsuń