Zapytałam go: ile kosztuje porcja?
Gdy usłyszałam odpowiedź stwierdziłam, że to by było bankructwo gdybyśmy mieli wydać 7 zł za jedną tortillkę w 5 osób, a jedną porcją na głowę to nie ma sobie co głowy zawracać. Popatrzyłam w sklepie...jest! 3 placki w paczce za 8 zł. Kurde- jestem sknera ale to przesada. Trudno- jak wyjdzie, tak wyjdzie ale zrobię sama!
Moje ślubne Szczęście też uwielbia takie rzeczy więc będzie miał pyszną kolację jak wróci z pracy po drugiej zmianie.
Nie dysponowałam zbyt bogatymi składnikami do farszu ale wykorzystałam to co miałam w lodówce. Wyjęłam z zamrażarki 1 udko wędzone jakie się ostało niewykorzystane do sałatki, w sklepie kiedyś kupiłam nową mieszankę mrożoną z warzywami. Nie wiedziałam kiedy nadejdzie jej czas i co z nią zrobię. I muszę przyznać, że w tortilli smakowała rewelacyjnie. Ta nowa mieszanka to BAKŁAŻAN GRILOWANY. Polecam.
- mrożonka BAKŁAŻAN GRILOWANY(z saszetką ziół)
- 1 udko z kurczaka wędzone
1/2 kg mąki
100g smalcu
1 płaska łyżeczka soli
250 ml gorącej wody
sos czosnkowy: majonez, śmietana, zioła prowansal. ,czosnek świeży rozgnieciony- proporcje zależnie od intensywności czosnku i wedle upodobań.
Najlepiej jest zrobić najpierw ciasto, w czasie gdy odpoczywa przygotowac farsz.
Na patelnię nalałam olej, wrzuciłam mrożonkę, kilka minut podsmażyłam, dosypałam ziół które były w opakowaniu, dodałam papryki i pieprzu. Pokrojone mięso wędzone dodałam na koniec. Chwilę smażyłam, wyłączyłam ogień i przykryłam by wszystko się smakowo wymieszało .
Lavash:
Mąkę i smalec rozkruszyć i wymieszać, dodać sól i gorącą wodę. Zostawić niech odpocznie z 15 minut. Z tej porcji wyszło mi 10 placków.
Urywamy kawałek ciasta i rozwałkowujemy na cienki placek i kładziemy na suchą rozgrzaną patelnię.
Nie można mocno ich zesmażyć bo zrobią się zbyt kruche i nie dadzą się składać.
Potem na usmażony placek wykładamy porcję farszu, smarujemy sosem czosnkowym i zawijamy. Ja stosuję metodę otwartej koperty, bo wtedy w czasie jedzenia farsz od spodu nie wypada.
Tortilla gotowa. Nie jest to oryginał z baraniną czy innymi bajerami, ale myślę, że z farszami można trochę poszaleć.
Pasują tu wszelakie pomysły, np. Burito z czerwoną fasolą i kukurydzą, warzywa w różnych postaciach, mięsa, szpinak, chili con corn, qurrilla (czyli pierś kurczaka, papryka pokrojona w kostkę, kukurydza, ser żółty tarty), z mięsem mielonym w różnych wariacjach.
Mój syn jako smakosz knajpianych tortilli stwierdził, że wyszło palce lizać! że ciasto super, a najważniejsze, że można jeść do woli, a nie tylko podrażnić się jedną porcją.
Koszt całości na 10 placków z farszem to ok 10 zł. No kurde i po co w tyle osób iść do knajpy?
tu tortilla z mięsem do gyrosa |
Życzę wszystkim smakowitego dnia pełnego słonka
Super smakowicie wygląda. A pachnie aż tu u mnie :)) Masz rację na kilku osobowa rodzinę aby iść do knajpy coś zjeść trzeba mieć pełny portfel. A jak się jeszcze tak gotuje jak Ty to wydawanie na kasy na restauracje to już zupełne marnotrawstwo kasy :))
OdpowiedzUsuńW obecnych czasach trzeba myśleć bardzo ekonomicznie, zwłaszcza przy dużej rodzinie. Pozdrawiam
Usuńmniam ;) chyba będę stałą bywalczynia ;) :*
OdpowiedzUsuńżyczę więc smacznego i zapraszam
UsuńAż ślinka mi pociekła :)
OdpowiedzUsuńMam wielką ochotę wypróbować ten przepis. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJaneczko, myślę, że chłopakom bardzo posmakuje. Tobie myślę, że też przypadnie do gustu. Pozdrawiam
UsuńNo i po co ja pokazałam Ślubnemu skąd mam pomysł na danie z poprzedniego wpisu, już mi marudzi o tortilli ;-)))
OdpowiedzUsuńBasiu! danie pyszne i szybko się robi. He, he i zobaczysz jaka pychota!
UsuńMuszę to zrobić koniecznie przy najbliższej okazji.
OdpowiedzUsuńSuper!!!!
Super! Ja też sama robię tortille i wszyscy bardzo je lubią :-)
OdpowiedzUsuńTak jak Ty uwielbiam tortillę! Ale najczęściej jak robię to tylko z warzywami, jednak spróbuję zrobić po Twojemu ;) zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńI pyszna!
OdpowiedzUsuńChoć dla mnie to cały obiad.
super smacznie wygląda
OdpowiedzUsuńGorące jak słońce,
szybkie jak wiatr,
pozdrowienia dla Ciebie,
przesyłam właśnie ja!
Salut,je suis d'accord avec vous, non seulement c'est moins cher mais c'est surtout plus sain, j'adore les tortillas.
OdpowiedzUsuńBon weekend.Celeste
Aż poczułam ten smak i zapach :) Jeszcze nie robiłam tortille...chyba czas spróbować :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie :*
wygląda smakowicie- trzeba będzie kiedyś wypróbować!
OdpowiedzUsuńpyszności, dzięki za przepis
OdpowiedzUsuńna pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńAż mi w brzuchu burczy:) Pyszotki !!!Czekam na kapuśniaczek:) Miłego dnia :)
OdpowiedzUsuńdomowo - smaczniej, zdrowiej i o ile taniej :)
OdpowiedzUsuńSuper, pysznie i ekonomicznie, zawsze można znaleźć jakieś rozwiązanie :)
OdpowiedzUsuńYou are making me hungry! Love tortillas!
OdpowiedzUsuńPyszny pomysł na kolację!!!
OdpowiedzUsuńMniam, aż się głodna zrobiłam :P
Chętnie zjadłabym taką tortillą :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie dziś rządzą tortille na blogach, ale mi robicie smaka :)
OdpowiedzUsuńW moim domu tortillę nierzadko robi córka.Już od jakiegoś czasu denerwują ją gotowe placki , więc ściągam ten przepis niech dziewczyna skorzysta z Twojego doświadczenia, bo Twoja tortilla wygląda bardzo smakowicie! Pozdrawiam cieplutko !
OdpowiedzUsuńAga, nawet nie chodzi o cenę placków, ale o ich skład ! Domowa : pycha !
OdpowiedzUsuńZ nieba mi spadasz, bo kebab chodzi za połową rodziny :) Też zrobimy domową wersję :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń