Od jakiegoś czasu wykorzystuję przepis na kruche ciasto z bloga Margarytki. Nawet sernik z poprzedniego wpisu jest na tym spodzie. Żeby nie było klasycznie to do jabłek dodałam kilka poszatkowanych listków mięty i wyszło super
Ciasto jest wspaniałe i choć się powtarzam będę je ciągle zachwalać
- 200g masła
- 2 szkl. mąki tortowej
- 1/2 szklanki cukru
- 4 ugotowane żółtka
- szczypta soli
Żółtka należy przetrzeć, a potem wymieszać z resztą składników. Szybkimi ruchami trzeba zagnieść gładkie ciasto i schować je do lodówki na godzinkę.
Przez ten czas jabłka nalezy obrać i pokroić w dowolne kawałki. Potem lekko uprażyć w garnku. Cukier dodajemy w zalezności od tego jaki smak mają jabłuszka. Ja dodałam jeszcze listki mięty
Kruche ciasto już schłodzone należy wyłożyć na blaszkę (25x40cm) uprzednio wysmarowaną masłem i posypaną bułką tartą. Rozwałkowujemy je na płasko, na samo dno blaszki - bez rantów.
Gęsto nakłuć widelcem (jako świetny dziurkacz sprawdziła się tu moja wnusia)
Nagrzać piekarnik do 200 stopni C.
Wstawić ciasto aby się zrumieniło na 10 minut. Po tym czasie wyjąć blaszkę, zmniejszyć temperaturę w piekarniku do 160 stopni.
Po tym czasie zmniejszyć temperaturę do 160 stopni. Na podpieczone ciasto wyłożyć uprażone jabłka, posypać cynamonem i kruszonką i wstawić do piekarnika. Piec (góra dół bez termoobiegu) około 1 godzinę.
Wystudzić (albo i nie), zajadać
Wspólne pieczenie zorganizowała Bożenka. Udział wzięli:
Moje Małe Czarowanie - Dorota
Z kuchni do kuchni- Kaśka
Izioni pyszne smaki- Iwonka
Sama słodycz u Asi - Joanna
Danusia Z.
Cookpl - Patryk
a kto jeszcze dołączy...okaże się w poniedziałek
zapraszamy do wspólnych wypieków
Przepis zabieram. Wygląda pysznie.
OdpowiedzUsuńPrzepyszna szarlotka :) dziękuję za wspólne wypiekanie :)
OdpowiedzUsuńPyszna Twoja szarlotka Aguś dzięki że do nas dołączyłaś :-)
OdpowiedzUsuńPyszności u Ciebie. szarlotkę uwielbiam.Takiej jeszcze nie próbowałam
OdpowiedzUsuńUwielbiam szarlotki, Twoja pysznie wygląda :-)
OdpowiedzUsuńapetyczny widok :)
OdpowiedzUsuńPyszna szarlotka. Dziękuje za wspólne pieczenie :-)
OdpowiedzUsuńU nas też dziś szarlotka jak przystało na ta porę roku, nieznudzona prościutka na kruchym cieście. Następnym razem dodam mięty mam taka w doniczce z nutką cytryny.
OdpowiedzUsuńDziękuję za wspólne wypiekanie :)
OdpowiedzUsuńTo, że rodzinę rozpieszczasz wiadomo:-) Twoje ekserymenty kulinarne zbierają piękne żniwo !
OdpowiedzUsuńZ serca gratuluję wygranych w konkursie. I tytułu Blogera Lubelszczyzny.Ale emocje !!!
Buziaki.
Ciasta z jabłkami nigdy nie będą się nudzić, bo dają tyle możliwości ;)
OdpowiedzUsuńDziękuje za wspólne pieczenie.
Z mietą to dla mnie nowość , ale wierzę na słowo że jest super. Pozdrawiam ciepło .
OdpowiedzUsuń