Nie będzie i wybaczcie . Od dziś zaczynają się egzaminy próbne co tydzień, zaś 22 czerwca piszę państwowy egzamin, po czym 25 zdaję praktykę. Potem muszę odpocząć.
Stres jest jak na razie przed próbnymi, bo ogrom materiału (zwłaszcza anatomii i patologii) przeraża mój mózg, który zaczyna gubić się w tym wszystkim.
Tymczasem....jakoś to będzie.
Pozdrawiam serdecznie
Do następnego wpisu
Powodzenia Aga! jestem pewna, że zdasz wszystko celująco! trzymam kciuki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Anka
tym razem nie dziękuję
UsuńNie nakręcaj się, dasz radę.Anatomia jest do zadania:):):)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki
Jak na razie od września jadę z anatomią na piątkach, ale zaczyna mi się wszystko mieszać i boję się, że stres nade mną zapanuje. Dziś na próbnym się okaże jak radzę sobie w sytuacjach dość nerwowych :) . Za kciuki nie dziękuję żeby nie zapeszać
UsuńNie dziękuj tylko zdaj.W swoim życiu anatomię zdawałam kilka razy ze względu na wykształcenie.Podejrzewam, że nie uczysz się mechanizmów tylko ukLadów kostno-mięśniowych.No i jak od września same piątki to nie poddawaj się mechanizmom otoczenia, ba odłóż tę kosteczki bo je umiesz i skoncentruj się na czymś innym.A tak w ogóle to jakiś grill
Usuńek w terenie i odskocznia od tematu:):):)
Powodzenia!
OdpowiedzUsuńPowodzenia Agusiu.
OdpowiedzUsuńPowodzenia na próbnym i prawdziwym :)
OdpowiedzUsuńBędę trzymać kciuki. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam... Tytuł zabrzmiał groźnie. Aguś, chłonęłaś wiedzę przez cały rok i na pewno sobie poradzisz. Nie wiedziałam, że idziesz tak głęboko w medycynę ? Czy to jakaś fizykoterapia ? Pozdrawiam i trzymam kciuki :)) Ja też będę zdawać, ale z angielskiego, którego uczyłam się przez ostatnie dwa lata w projekcie unijnym. Mam dwa egzaminy : pierwszy w tym tygodniu, a drugi 20 czerwca. Buziaki :))
OdpowiedzUsuńPrzyłączam się i też trzymam kciuki
OdpowiedzUsuń