< Agnieszka Rucińska - moje mniam: LEKKO I ZDROWO - LIGHT

środa, 20 lutego 2013

LEKKO I ZDROWO - LIGHT

Dzień dobry wszystkim w ten zaśnieżony, biały dzień.

Po ostatnich porcjach kalorii czas na coś lekkiego. Dziś proponuję  śniadanko lub na przekąskę.
Pierwsza propozycja to śniadaniowe grzanki.
 Nic trudnego, proste, szybkie i bardzo smaczne.

GRZANKI
 chyba każdy je zna i wie, że można je robić na różne sposoby.
 Te zostały podane z twarożkiem i jajkiem sadzonym.
potrzebujemy:
  • kilka kromek bułki
  • ser biały chudy
  • 1 łyżka śmietany 0 %
  • sól, pieprz
  • jajka

Przygotowanie takiego śniadania należy zacząć od twarożku. Ser biały rozgniatam, mieszam ze śmietaną i doprawiam. Można dodać zieleninę i szczypiorek.
Potem obieram kromki bułki ze skórki i robię grzanki w tosterze. I czas na jaja
Do płytkiego rondelka nalewam wodę, lekko solę i gdy zaczyna wrzeć kładę delikatnie surowe jajko (bez skorupki) Przygotowuję jaja w koszulkach. Łyżką delikatnie podnoszę je do góry by żółtko nie ścięło się zbytnio. Równie dobrze można zrobić jajka sadzone lekko ścięte.
Danie pożywne, smaczne i lekkie. Polecam także dla osób na diecie. Bułki można zastąpić ciemnym pieczywem.


A teraz przekąska. Gotowałam ostatnio buraczki do obiadu i zostawiłam kilka sztuk. Wydrążyłam środki by w ten sposób powstały miseczki. Przygotowałam sałatkę.

  • por
  • 4 łyżki ugotowanego ryżu
  • koperek
  • 3 łyżki majonezu
  • kukurydza
  • ananas
  • ogórek konserwowy
  • ser żółty

Pora pokroimy drobno razem z koperkiem, majonez mieszamy z sokiem z ananasów. Ogórka konserwowego kroimy w drobną kostkę, zaś ananasy w drobne kawałeczki. Dorzucamy odrobinę kukurydzy. Wszystko razem mieszamy i dodajemy garść ugotowanego ryżu, ser żółty pokrojony w kosteczkę i doprawiamy.
Nakładamy w nasze buraczane miseczki . Na chwilę odstawiamy by składniki podzieliły się smakami.
Jest to świetna przystawka wymyślona w "locie" z tego co miałam. Polecam.
Dziękuję serdecznie za przemiłe komentarze pod poprzednim postem dotyczące tortu z myszką Mickey. Dostałam już maila od mamy bliźniąt i cieszy mnie to, że tort smakował i dobrze się prezentował. Podobno tęczowe biszkopty także spełniły swoją rolę i cieszyły oczy.

Teraz obmyślam plan, bo na 1 marca mam do zrobienia tort w kształcie skrzypiec. W mojej wyobraźni już go widzę. Zrobię z prostokątnego biszkoptu wycinając kształt, gryf skrzypiec będzie z rolady biszkoptowej . Smyczek upiekę z kruchego ciasta, a potem zanurzę go w polewie. Pozostaje problem ze strunami :) Mam na myśli lukier, by go zrobić na gęsto i wystudzić jako długie nitki. Myślałam także by to zrobić z cukru ale ten będzie zbyt sztywny i się połamie chyba
Kurcze, nie wiem......i tu znowu liczę na Was. Może macie jakieś propozycje, bo poza strunami trzeba zrobić z tego także te nitki (nie wiem jak to się nazywa) przy smyczku.
Liczę na Wasze podpowiedzi i już bardzo dziękuję z góry.

Marzec mam dość obfity w zamówienia tortowe, co mnie bardzo cieszy bo uwielbiam te przygotowania.

Życzę wszystkim bardzo miłego dnia i serdecznie pozdrawiam. Jesteście wspaniali!!!

24 komentarze:

  1. Twoje dzisiejsze propozycje są super , szczególnie mam chrapke na te buraczki z wkładem, na pewno spróbuję:) Jeślichodzi o struny, to może ugotuj na miękko długi makaron i "odtocz" go w lukrze????pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja myślałam, że to jakieś babeczki, a nie grzanki :DDD
    Tak czy siak wyglądają niesamowicie apetycznie. Ta sałatka w miseczkach z buraka to niesamowity pomysł. Nigdy się z czymś takim nie spotkałam.
    Masz świetne pomysły!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. te buraczki fajnie wyglądają z różnymi sałatkami podane na świąteczny stół

      Usuń
  3. O! sałatka - jak najbardziej :) Coś dawno nie robiłam grzanek :) Co do strun to może ze skarmelizowanego cukru? Takie długie nitki porobisz?, z czekolady też można takie struny narysować, z tym że to nie będzie odstawało, nie będzie efektu 3d, a karmel może się pokruszyć. Myślę, że pomysł z makaronem jest genialny! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie tu chodzi o efekt 3D bo struny w skrzypcach są podniesione na środku. Karmelizowany cukier też rozpatruję tylko może się połamać przy układaniu. Chyba zrobię próbę i z makaronem i z cukrem. Dzięki

      Usuń
  4. kanapeczki bardzo apetyczne, a pomysłu na struny nie mam, jednak przekonuje mnie tez z makaronem. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Buraki są bardzo zdrowe, więc przepis wypróbuję. A grzanki też czasami robię. twoje wyglądają obłędnie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Tort z poprzedniego wpisu to istne mistrzostwo świata. Szkoda ogromna, że mieszkasz tak daleko, bo miałabym stałe źródło dostaw ciasta :) Dzisiejszy wpis niezwykle apetyczny. Sałatka w buraczkach genialna i chętnie spróbuję zrobić. Życzę miłego dnia i proszę o więcej wpisów,bo Jesteś geniuszem kulinarnym.
    p.s
    Nie mogę się doczekać by zobaczyć te skrzypce. Jeszcze takiego tortu nigdzie nie widziałam. Pozdrawiam
    Ilona

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też nie widziałam i to nie jest dobre, bo tak bym podejrzała jak ktoś robi. Mam nadzieję, że podołam. Dziękuję bardzo za tyle miłych słów. Pozdrawiam

      Usuń
  7. pychota !!!
    a ja mam problem... idę teraz do sklepu i nie mam bladego pojęcia co zrobić na obiad...
    miłego dzionka Aguś

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asiu, a u mnie w planie dziś kotlety ziemniaczane z sosem pieczarkowym i surówkami, szybko, solidnie i smacznie, bo lubią

      Usuń
  8. Na takie śniadanie się skuszę:) Teraz, skoro mnie rozłożyło, mam czas na celebrowanie porannych posiłków:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To masz teraz chwilkę dla siebie, tylko co to za chwilka jak człowiek źle się czuje. Kuruj się kochana i zdrówka życzę

      Usuń
  9. Oj ja też Agnieszko staram się jeść lekkie potrawy , przynajmniej w poście. :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Z góry przepraszam,że tak dawno mnie u Ciebie nie było :(
    No fiu,fiu :) jakie zmiany na blogusiu :) z lekosia się zdziwiłam :)
    Bardzo mi się podoba :)
    Smakowicie jak zwykle u Ciebie Kochana :)Śniadanko bardzo przypadło mi do gustu :) Skorzystam z pomysłu-dziękuję :)
    Nie mam czasu ostatnio ani weny na tańcowanie w kuchni he he,ale to śniadanko musowo muszę wykonać :)

    Ps.Dziękuję za tego powera od Ciebie :)Przydał się bardzo...Od razu mi lepiej :)

    Buziaki ogromniaste ;)****

    OdpowiedzUsuń
  11. U mnie panowie mogą jeść sadzone nawet codziennie!Takie grzanki przyrządzę im na pewno!A sobie buraczki:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Buraczki z wkładką - pychotka :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Grzanki z twarożkiem jadam często, ale nigdy nie wpadłam na to by podać je z jajkiem sadzonym. Muszę koniecznie spróbować :)

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam serdecznie i dziękuję za miłą wizytę