|
ciabatta ze szpinakiem i serem |
Ciabatta to buła prostokątna lub podłużna wypiekana głównie we Włoszech. To mały chlebek o chrupiącej skórce, który wyśmienicie smakuje na zapiekany na ciepło z dodatkami. Gdy pokroimy ją na kromki i zrobimy zapiekanki to mamy wtedy panino.
Po co kupować gotowca w sklepie gdy można zrobić samemu?
Zapraszam
- 5 g świeżych drożdży
- pół szklanki mleka, letniego
- 200 ml letniej wody
- 2 łyżki oliwy
- 400g mąki pszennej (wyczuć ciasto i dodać mąkę w razie potrzeby)
- 2 łyżeczki soli
Wyrobić ciasto z podanych składników i zostawić do wyrośnięcia. Ja do ciasta wkroiłam jeszcze oliwki białe by zmienić smak. Gdy ciasto wyrośnie już nie ugniatamy tylko odrywamy porcje umączonymi rękoma (rękami) i formujemy chlebek. Ułożyć na blasze posypanej mąką i zostawić jeszcze na chwilkę. Piec w temp. 220 stopni przez ok 20 minut.
Najlepiej studzi się je na kratce. Zjadamy na ciepło.
Kilka sztuk zrobiłam jako drożdżówki ze szpinakiem i serem białym.
Cibatty wyszły super, a oliwki w cieście podkreśliły smaczek.
Dziękuję za miłe słowa i witam kolejnych nowych gości.
Pozdrawiam serdecznie
zamawiam kilka ciabatt ze szpinakiem wyglądają przepysznie aż ślinka leci :)
OdpowiedzUsuńA ja właśnie próbuję zrzucić kilka kilogramów:))))
OdpowiedzUsuńUwielbiam ciabatki :)
OdpowiedzUsuńTe Twoje pomysły ratują mi kuchnie czasem!!!!!
OdpowiedzUsuńmuszę to wypróbować..
Dzięki za pomysł!!!!
Wygląda smakowicie :))
OdpowiedzUsuńoj, chyba się skuszę w najbliższym czasie :) szczególnie po tym, jak kupiłam dzisiaj chleb i jedyne do czego się nadaje to tosty, a wczoraj trafiłam bułki bez smaku :/
OdpowiedzUsuńRewelacyjne! Zwłaszcza ta ze szpinakiem i serem:) Zapisuję!
OdpowiedzUsuńwoow to całkiem proste ;) a zawsze myślałam, że "tajna" receptura ciabaty jest skomplikowana
OdpowiedzUsuńWow!!!Jeśli jest szpinak w menu to zjadłabym go nawet o tak późnej porze:)))Cała moja czwórka przepada za szpinakiem :) Mniam...I dlatego w moim daniu sobotnio obiadowym na powitanie mego szczęścia będzie w roli głównej grał szpinak:)A Twój przepis muszę koniecznie przetestować!!!Na pewno zrobi furorę! Buziale od Angeli :* :* :*
OdpowiedzUsuńJuż dłuższy czas mam ochotę na zrobienie ciabaty, ale jakoś zawsze plany się zmieniają... muszę kiedyś się zmobilizować :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńLubię ciasta drożdżowe, każde :) włożyłam sobie post do zakładki 'przepisy' :) Mój mąż wczoraj miał dzień wolny i gotował obiad - ośmiornicę :) ale na szczęście wstawił również do piekarnika pizze :) Miłego dnia, A.
OdpowiedzUsuńOch na pewno skorzystam z przepisu, bo wiesz, że takie pyszności uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńJuż składam raport pomaturalny :) W czwartek miałam ostatnią ustną- polski i dostałam 15/20 pkt, więc się cieszę bardzo, a z ustnego angielskiego miałam 30/30, więc jeszcze lepiej, ale te ustne się i tak do niczego na studiach nie liczą ;) W każdym razie mam już oficjalnie wakacje i jeszcze to do mnie całkiem nie dociera haaa ;) dzisiaj zaczęłam od porządków w książkach, kserówkach i reszcie szkolnych rzeczy. Tyle mam teraz planów i z tyloma osobami chcę się spotkać! Naprawdę szybko mi te egzaminy minęły!
Daj znać jak będziesz w Krakowie!
buziaki!!
Smakowicie:)) Masz cudowne przepisy:)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie za odwiedziny i miłe słowo na blogu...to balsam dla duszy:)Ślę serdeczne pozdrowienia i uściski-Peninia*